sobota, 20 sierpnia 2016

Wyższość człowieka nad człowiekiem


Na wstępie pragnę podziękować Wydawnictwu Nasza Księgarnia za udostępnienie egzemplarza do recenzji.

Gdy zobaczyłam zapowiedź niniejszej książki od razu zaintrygowała mnie jej okładka jak również sam opis, po prostu musiałam ją przeczytać. Jak zazwyczaj, tak i tym razem czytelnicza intuicja mola książkowego okazała się niezawodna.

W powieści opowiedziana została historia niewolników, którzy wraz ze swoimi białymi panami przyjeżdżają przez kilka lat z rzędu do kurortu o nazwie Tawawa.

Rzecz dzieje się w XIX wieku czyli czasach, w których niewolnictwo miało sporą skalę... Szczególny nacisk autorka położyła na ukazanie losów czterech kobiet: Leezie, Reenie, Mawu oraz Słodkiej.

Każda z nich ma całkowicie odmienną od pozostałych osobowość, czytamy o ich trudnej sytuacji życiowej, którą na różne sposoby starają się przetrwać. Poznajemy ich wewnętrzne rozterki i życiowe dramaty, które stają się ich udziałem. Jednakże w książce znalazło się również miejsce na miłość i przyjaźń.

Chociaż w powieści ukazane zostały trudności życia niewolników, poniżający, niesprawiedliwy i niejednokrotnie brutalny sposób ich traktowania przez białych właścicieli jest to również opowieść o odwadze, harcie ducha i wewnętrznej metamorfozie człowieka.

Jeśli chcecie zajrzeć do dwóch skrajnie odmiennych światów, które jak wiemy z historii współegzystowały ze sobą w tamtych czasach z czystym sumieniem polecam Wam tę debiutancką powieść Dolen Perkins-Valdez, naprawdę warto poświęcić "Niewolnicom" nieco swojego czasu i uwagi.

Polecam.

2 komentarze: