wtorek, 19 czerwca 2018

(...) obcy tu, obcy tam pełni wrażeń, dat i miejsc (...)


Agnieszka Krakowiak – Kondracka ma już na swoim koncie kilka powieści. Najnowsza z nich ukazała się w październiku 2016 nakładem Wydawnictwa Literackiego i nosi ona tytuł „Zostań do rana”. Autorka nakreśliła w niej losy dwojga bohaterów.

Barbara próbuje odnaleźć się po niedawnym rozwodzie. W domu pod miastem stara się na nowo odbudować własne życie, które do tej pory podporządkowywała mężowi, który nie dosyć, że odciął ją od znajomych to zawłaszczał jej architektoniczne pomysły jako własne.
Nasza bohaterka kocha zwierzęta, więc aby oswoić samotność zaczyna przygarniać psiaki po różnych przejściach dając im schronienie w swoim obejściu.

Kostek pochodzi z miejscowej, trudnej rodziny, z której od zawsze chciał się wyrwać. Niestety jak dotąd mu się to nie udało… Wraca właśnie z więzienia do rodzinnego miasteczka.

Drogi tych dwojga krzyżują się w chwili, gdy nasza bohaterka podczas nieszczęśliwego upadku łamie nogę, a pomocy udziela jej sąsiadka, która przy okazji uświadamia Basi, iż z nogą w gipsie nie będzie w stanie zajmować się psami i podsyła do pomocy swojego krewniaka.

Początkowo nasi bohaterowie podchodzą do siebie z bardzo dużym dystansem, gdyż Kostek jest ogromnie skryty, a Basia mocno zdystansowana do mężczyzn.

„Zostań do rana” to książka między innymi o tym, że życie nie jest wyłącznie czarno-białym schematem, a ludzkie losy potrafią przybierać bardzo różne koleje i barwy. Życie na różne sposoby nie oszczędzało bohaterów nakreślonych przez autorkę. Czy każde z nich znajdzie dla siebie bezpieczną przystań? O tym dowiecie się czytając tę ciepłą opowieść.

Jest to historia o miłości do zwierząt, walce o siebie i swoje upragnione cele oraz o tym, iż stereotypy, w które niestety nadal zbyt często z różnych względów popadamy mogą być piramidalnie krzywdzące dla drugiej osoby.

* https://www.facebook.com/Ksiazkowoczyta *

niedziela, 17 czerwca 2018

Lou na Manhattanie.


Na początku miesiąca Wydawnictwo Znak oddało w ręce czytelników najnowszą książkę ogromnie poczytnej autorki – Jojo Moyes – „Moje serce w dwóch światach”. Jest to trzecia odsłona losów Lou Clark, bohaterki powieści „Zanim się pojawiłeś” i „Kiedy odszedłeś”.

Akcja powieści osadzona została w Nowym Jorku, gdzie Lou podejmuje pracę u bardzo zamożnej rodziny Gopników. Czy będzie to początek Nowojorskiego snu uczącej się żyć na nowo Lou?

Dziewczyna jest asystentką i powierniczką Agnes Gopnik, która jak dowiadujemy się w toku lektury skrywa wiele sekretów. Lou dwoi się i troi, by, choć odrobinę ułatwić swojej pracodawczyni bywanie w gronie wyższych sfer, które z różnych względów nie są dla niej łaskawe. Sama Lou także musi się przystosować do zupełnie obcego dla niej świata pełnego przepychu i nieustannej gry pozorów, który jak dotąd był dla niej zupełnie obcy. Podczas jednego z bali, na którym towarzyszy Agnes, Lou poznaje Josha, który wygląda zupełnie jak Will… A przecież setki kilometrów od Wielkiego Jabłka jest jeszcze Sam…

Autorka ukazuje nam różnorodne perypetie Lou, która na naszych oczach przechodzi transformację z zagubionej i niepewnej dziewczyny w świadomą siebie, swoich marzeń, pragnień oraz własnej wartości młodą kobietę.

„Moje serce w dwóch światach” to także opowieść o przyjaźni, która jak się okazuje może wytworzyć się między ludźmi o całkowicie odmiennych osobowościach i życiowych doświadczeniach.

Wykreowane przez Jojo Moyes postacie są, jak zwykle ma to miejsce w twórczości tej autorki, bardzo różnorodne i wyraziste. Dzięki temu każdy czytelnik może odnaleźć w nich coś, co może odnieść do siebie i własnej codzienności.

Jeśli więc chcecie się dowiedzieć jak potoczyły się dalsze losy Lou i zaczytać się w sympatycznej opowieści o miłości, przyjaźni i spełnianiu marzeń sięgnijcie koniecznie po „Moje serce w dwóch światach”.