wtorek, 16 sierpnia 2016

Pożądanie mieszka w szafie w nowej szacie

 

















  7 czerwca 2016 swoje wznowienie miała debiutancka powieść Piotra Adamczyka "Pożądanie mieszka w szafie". W związku z tym chciałam Wam zaprezentować moją recenzję tej książki, ponieważ jej pierwsze wydanie przeczytałam już jakiś czas temu:

  Książka ta jest debiutem powieściowym autora o aktorsko brzmiących personaliach, który to fakt bardzo umiejętnie wykorzystał on w opisanej historii, bo któż z nas nie kojarzy Piotra Adamczyka "tego, który grał papieża" ;).

  Powieść wręcz eksploduje poczuciem humoru, a niekiedy także sporą dozą zdrowych - ironii i sarkazmu. Połączenie postaci Piotra Adamczyka i Marysi Jezus, jeśli chodzi o lekkość pióra pozwalającą pisać z tak oczywistym przymrużeniem oka chyba mówi samo za siebie.

  Jednakże pod płaszczem zabawnej historii kryje się opowieść o głęboko ukrytych uczuciach i silnych emocjach przeżywanych przez każdego z bohaterów w indywidualny sposób.


   Autor słowem odmalowuje niekiedy bardzo trudne relacje międzyludzkie, w tym także te damsko-męskie. Tęsknotę człowieka za tym, by kochać i być kochanym... Uświadamiamy sobie, iż nieustanne poszukiwanie miłości i akceptacji przez istotę ludzką jest ponadczasowe... I nawet dzisiejszy, na ogół konsumpcyjny styl życia nie jest w stanie tego pragnienia unicestwić, może je jedynie na jakiś czas zepchnąć jeszcze bardziej w głąb nas samych.

  Jeśli macie ochotę uśmiechnąć się wielokrotnie czytając tę nietuzinkową historię, a jednocześnie zapoznać się z jej głębszym przesłaniem koniecznie zajrzyjcie przez dziurkę od klucza do szafy, w której mieszka pożądanie.
 

Gorąco polecam! 


PS. Nowe wydanie znajdziecie TUTAJ.
PS2. Recenzje drugiej powieści Piotra Adamczyka znajdziecie TUTAJ.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz