„Nowe
niebo” to 19 powieść w dorobku literackim Hanny Cygler. Akcja powieści toczy
się na przełomie XIX i XX wieku. Spora część mieszkańców Kaszub, by poprawić
swój byt decyduje się wyemigrować do Ameryki, wśród nich znalazła się również kiedyś
Matylda Halman, która opuszczając niegdyś rodzinną wieś postawiła wszystko na
jedną kartę.
Aktualnie
obserwujemy życie bohaterów toczące się w miasteczku Winona. Autorka ukazuje
nam w sposób bardzo realistyczny blaski i cienie życia na obczyźnie, a
nakreślone przez nią postacie są mocno wyraziste. Jak zazwyczaj dzieje się to w
powieściach Hanny Cygler, tak i tym razem pisarka na pierwszym planie postawiła
postacie kobiece. Matylda, Helena, Felicja i Wiera są niewiastami o mocno
różniących się od siebie charakterach i odmiennym temperamencie. Warto, więc
prześledzić ich zawiłe losy, przy których lekturze nie sposób się nudzić.
„Nowe
niebo” to opowieść o szukaniu własnego miejsca w życiu i otaczającym bohaterów,
tak odmiennym od znanego im świecie. O nadziejach na nowy, lepszy początek na
„udomawianej” stopniowo ziemi.
Jest
to historia, w której każdy czytelnik może odnaleźć pewną cząstkę siebie, bo któż
z nas nie poszukuje miłości, szczęścia, nadziei na lepszą przyszłość dla siebie
i najbliższych oraz nie próbuje spełniać swoich mniejszych lub większych
marzeń.
W
niniejszej publikacji autorka położyła również duży nacisk na rolę relacji
rodzinnych i ogólnie międzyludzkich, które są wręcz niezbędne by dzielić razem
zarówno wszelkie życiowe wzloty i radości, a także katastrofy, upadki i smutki.
Jest
to opowieść o ludziach z krwi i kości, którzy podobnie jak każdy z nas borykają
się z różnego rodzaju egzystencjalnymi rozterkami. Ich losy opisane zostały w
sposób przystępny, a jednocześnie niezwykle barwny.
Dodatkowym
atutem powieści jest dla mnie również fakt, iż Hanna Cygler dosyć szczegółowo
kreśli też tło historyczne ówczesnych czasów, nie pomijając istniejących
wówczas podziałów nie tylko ze względu na płeć, ale też na przynależność rasową
bohaterów, co nadaje tej książce jeszcze jedną, dodatkową perspektywę.
Dla
mnie ta wielowątkowa historia jest zapierającym dech w piersiach, choć nie
zawsze kolorowym obrazem życia na emigracji, a także portretem różniących się
od siebie, lecz niezłomnych w swoich uczuciach i przekonaniach, potrafiących
walczyć o rodzinę, siebie i spełnienie własnych pragnień i zamierzeń, kobiet,
którym autorka oddała główny głos na kartach „Nowego nieba”.
Gorąco
polecam Wam lekturę tej niezwykłej powieści. Odnajdźcie wraz z jej bohaterami
swoje nowe niebo.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz