środa, 28 października 2015
Zajrzeć na drugą stronę...
W dzisiejszym pełnym pośpiechu i pogoni za dobrami materialnymi światem kwestie wiary w istnienie Absolutu spychane są na dalszy plan, a szeroko rozwinięty i wciąż toczący się postęp techniczny sprzyjają tendencjom do wyłącznie naukowego wyjaśniania w zasadzie każdej kwestii...
Autor niniejszej książki jest uznanym neurochirurgiem, wspaniałym mężem, ojcem i przyjacielem lecz także sceptykiem w sprawach duchowych. Gdy jednak w niewytłumaczalny sposób sam nagle zapada na tajemniczą chorobę, która powoduje, iż na kilka dni zapada w śpiączkę, a jego szanse na przeżycie i powrót do pełni sił systematycznie maleją jego dusza doświadcza czegoś niezwykłego, co zupełnie odmienia Jago podejście do tematu życia po życiu...
Historia Ebena Alexandra jest świadectwem, w którym stara się on możliwie jak najwierniej oddać to, co przeżył jego duch w chwili gdy ciało było właściwie martwe, gdyż nie reagowało na żadne zewnętrzne bodźce... Podkreśla także ogrom wsparcia ze strony rodziny i przyjaciół, którzy swoją nieustanną obecnością przy jego szpitalnym łóżku poniekąd sprawili, że jednak wrócił ze swojej podróży w zaświaty i dziś jest całkowicie zdrów, a swoją historią dzieli się z innymi...
Książka ta jest według mnie ogromnie wartościowa zarówno pod względem etycznym jak też psychologicznym... Autor z całą mocą potwierdza, iż istnieje nie tylko życie tu na ziemi, lecz także coś znacznie doskonalszego i wszechogarniającego, a każdy z nas jest tego częścią choć rzadko sobie to uświadamiamy... Czytając jego relację nie sposób oprzeć się wrażeniu, że nauka i technika nie są w stanie zgłębić i wyjaśnić wszystkiego, a wszechświat jest znacznie bardziej skomplikowany (a zarazem niesamowicie prosty) niż nam się na co dzień wydaje...
Pragnę podziękować Wydawnictwu Znak za udostępnienie egzemplarza do recenzji.
Gorąco polecam!
* https://www.facebook.com/Ksiazkowoczyta *
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Sięgam po takie pozycje, kiedy mogę- czyli po prostu kiedy znajdę je w bibliotece :) temat niezwykle interesujący i... podnoszący na duchu.
OdpowiedzUsuńW takim razie zapraszam do kolejnej recenzji :)
UsuńPozdrawiam.
Może okazać się ciekawa!
OdpowiedzUsuńNa pewno nie jest to lektura należąca do typowych :)
Usuń