„Lilianna”
jest ostatnim tomem cyklu Podróż po miłość autorstwa Doroty Ponińskiej. W
niniejszym tomie poznajemy robiącą karierę w korporacji młodą kobietę o imieniu
Marta.
Nasza
bohaterka była bardzo mocno związana ze swoją nieżyjącą już babcią Lilianną. Marta
ma wyrobione zdanie o swojej babci, jako powściągliwej i bardzo statecznej
kobiecie, która przez całe swoje życie kochała jednego mężczyznę. Pogląd ten
zostaje mocno zachwiany, gdy w ręce Marty trafia dziennik babci Lilki…
Przed
młodą kobietą odsłania się stopniowo całkowicie nowe oblicze seniorki rodu.
Marta czując wewnętrzne wypalenie zawodowe i związaną z tym stanem potrzebę
ułożenia sobie wielu spraw na nowo, a jednocześnie zafascynowana perypetiami
babci, bierze urlop i wyjeżdża na Florydę – rzecz jasna z nieustannie czytanym
dziennikiem pod ręką.
W
ten oto sposób otwiera się przed Martą zupełnie nowy świat, który jest
niezwykle urokliwy. Mieszkańcy wyspy, na której przebywa nasza bohaterka mają
zupełnie inną mentalność, a ich podejście do życia cechuje radość z każdej przeżywanej chwili. Marta stopniowo odkrywa,
iż w życiowym pędzie jaki od dłuższego już czasu był jej udziałem zagubiła
swoje marzenia i zachwyt nad życiem.
Dzięki
czytanemu przez kobietę dziennikowi coraz bardziej zagłębiamy się również w
losy Lilianny, które jak się okazuje są niezwykle emocjonujące choć
niejednokrotnie także mocno pogmatwane…
Jest
to opowieść o bardzo wielu niekiedy trudnych i bolesnych obliczach miłości.
Autorka przez swoją opowieść pokazuje nam, że nigdy nie jest za późno na
spełnianie marzeń, nawiązywanie nowych relacji, odkrywanie siebie czy
przewartościowanie prowadzonego dotąd życia. Mówi także o tym, iż każdy z nas
ma swoje czasem bardzo głęboko skrywane sekrety, o których nie mają pojęcia
nawet najbliżsi.
W
powieści tej tak samo jak w poprzednich jej tomach nie brak również wątków
historycznych.
Jeśli
więc macie ochotę na bardzo dobrą prozę obyczajową, w której możecie ujrzeć
zarówno przeszłość jak i dzisiejszy świat z całą gamą ich namiętności i
różnorodnych emocji targających życiem ludzi kiedyś i dziś to nie pozostaje mi
nic innego jak tylko zaprosić Was gorąco do lektury tej powieści.
Za
udostępnienie egzemplarza do recenzji dziękuję Wydawnictwu Nasza Księgarnia.
Bardzo mi się podobają okładki tych książek :) Niedawno miałam na półce pierwszą część, ale niestety, nie miałam czasu jej przeczytać. Bardzo żałuję, bo opis bardzo przypadł mi do gustu :( Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńhttp://fascynacja-ksiazka.blogspot.com/
Mam nadzieję, że w końcu uda się przeczytać, do czego gorąco zachęcam :)
UsuńA powyżej recenzje pozostałych dwóch tomów z tego cyklu ;)