piątek, 22 stycznia 2021

Zajrzyjmy za kulisy literackiego świata.

Najnowsza powieść Hanny Cygler nosząca tytuł „Złodziejki Świąt” z przymrużeniem oka pokazuje czytelniczkom świat pisarski i wydawniczy, który obfituje w bardzo wiele różnorakich zależności.

Bohaterkami opowieści są kobiety będące na różnych etapach życia, kariery zawodowej i mające względem swojego życia bardzo różne oczekiwania.

Elwira właśnie przechodzi małżeński kryzys, a prócz tego na skutek pewnych wydarzeń wylewa się na nią fala internetowego hejtu.

Maria Teresa, samotna kobieta w średnim wieku zmaga się z kompletnie niespodziewanymi rodzinnymi problemami, gdy los nagle stawia ją w obliczu konieczności podjęcia się opieki nad swoim nowo narodzonym bratem.

Jagna nieustannie szuka swojego miejsca w świecie oraz prawdziwej miłości, która w jej mniemaniu ciągle ją omija. Dodatkowo na życiu młodej dziewczyny kładą się ponurym cieniem dosyć skomplikowane relacje rodzinne.

Zakładam, iż w zamyśle autorki książka ta miała być komedią obyczajową i w pewnym sensie tak właśnie jest, jednak ja przywykłam do nieco innego, częściej występującego w jej powieściach, stylu pisania, który znacznie bardziej mi odpowiada.

Jak już wcześniej wspomniałam w niniejszej publikacji zaprezentowane zostały bardzo różne portrety oraz postawy kobiet i chociaż w książce znajdziemy momenty zabawne, ale też takie, które skłaniają do chwili refleksji to cała historia niestety nieszczególnie  zapadła w moje serce i pamięć, mimo że z wszystkimi poprzednimi jak dotąd przeze mnie przeczytanymi powieściami autorki było zupełnie inaczej.

Po książkę tę śmiało można sięgnąć w ramach relaksu, więc jeśli chcecie przeczytać coś lekkiego, momentami zabawnego i pozwalającego odrobinę zajrzeć za kulisy literackiego świata to „Złodziejki Świąt” będą niezłym wyborem.

Ja osobiście jednak wolę prozę Hanny Cygler w jej, że tak powiem, standardowym wydaniu i chociaż akurat ta książka niespecjalnie mnie zachwyciła to nieodmiennie czekam na kolejne pozycje autorki. 

* https://www.facebook.com/Ksiazkowoczyta *

6 komentarzy:

  1. Nie znam jeszcze twórczości autorki. Może zacznę od innej jej książki.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na blogu znajdziesz kilka innych recenzji książek tej autorki. Naprawdę warto poczytać :)

      Usuń
  2. Nie ciągnie mnie do tej książki. 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też bardziej odpowiadają inne pozycje autorki ;)

      Usuń
  3. Nie słyszałam o tej książce, ale jakoś nie jestem do niej przekonana.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niemniej jednak polecam zapoznać się z innymi tytułami autorki :)

      Usuń