czwartek, 6 czerwca 2024

Poznajcie Ewę Bauer w zupełnie nowej odsłonie.

Ewa Bauer już od kilkunastu lat urzeka czytelników tworzonymi przez siebie historiami. Dotychczas były to powieści obyczajowe, które poruszały wiele niełatwych tematów, lecz zawarta w nich empatia i szczerość połączona z nie pudrowaniem rzeczywistości jest niezmiennie ceniona przez czytelników.

Swoją najnowszą książką autorka wypłynęła jednak na nieznane jej dotąd wody i oddała w ręce odbiorców thriller psychologiczny pt. „Na zboczu góry”. Już sam prolog tej historii jest intrygujący i dosyć mroczny, a zarazem początkowo wydaje się zupełnie oderwany od opisanej w pierwszych rozdziałach powieści historii Magdy i Michała.

Zakochani, młodzi ludzie planują podróż przedślubną do urokliwej Hiszpanii, a ponieważ nie są zbyt zamożni, szukają najkorzystniejszej finansowo oferty. W końcu udaje się taką znaleźć i szczęśliwa para wyrusza w wymarzoną podróż.

Na miejscu okazuje się jednak, że wynajęli wspólny apartament ze starszym, zamożnym Amerykaninem i w ten sposób pryskają ich marzenia o romantycznym tête-à-tête tylko we dwoje…

Chociaż Stan jest sympatycznym, samotnym gadułą, mającym środki, by zapewnić młodym wszelkie dodatkowe atrakcje to po początkowej nieufności, a potem uprzejmości i dzieleniu z nim czasu, młodzi w końcu są na tyle zmęczeni ciągłym towarzystwem, że pewnego dnia postanawiają wyruszyć tylko we dwoje na wycieczkę wynajętym skuterem, aby pozwiedzać tajemnicze górskie jaskinie.

Za sprawą pewnych wydarzeń ich ścieżki krzyżują się z bardzo zagadkowym mężczyzną zamieszkującym chatę ukrytą na zboczu góry.

Gdy po kilku dniach rodzina nie ma z nimi kontaktu, a do hotelu także nie wracają, bliscy zgłaszają ich zaginięcie…

Tymczasem w górskiej chacie dzieje się wciągająca i coraz mocniej intrygująca czytelnika, mroczna, duszna, trzymająca w napięciu i nieoczywista historia…

Jeśli poczuliście się zaintrygowani tym, co stało się z Magdą i Michałem to zapraszam Was do lektury powieści. Chociaż jej początek jest nieco powolny to potem akcja rusza z przysłowiowego kopyta i ciężko przerwać czytanie, gdy jest to konieczne.

Postać Josa, jego logika i sposób postępowania niejednokrotnie skłaniają czytelnika do refleksji pod kątem tego, jakimi ścieżkami podąża umysł tego człowieka i co jeszcze przyniosą bohaterom jego działania.

Równolegle nadal trwają poszukiwania zaginionych, rodzina Magdy wynajmuje prywatnego detektywa, do którego na hiszpańskiej ziemi dołącza przyjaciółka dziewczyny Zojka. Między tą dwójką ewidentnie iskrzy, a co z tego wyniknie? - Zobaczcie sami.

Mimo iż jest to debiut autorki w tym gatunku to uważam, że zaserwowała ona czytelnikom całkiem dobrą, a na pewno wciągającą i świetnie się czytającą opowieść o meandrach ludzkiej psychiki, której nigdy tak do końca nie jesteśmy w stanie poznać.

Ewa Bauer ukazuje również ogromny wpływ przeszłości na teraźniejszość, który widać jak na dłoni na przykładzie niektórych bohaterów.

To jak – dacie szansę autorce w zupełnie nowej odsłonie? Ja polecam i czekam na więcej :) .

 

* https://www.facebook.com/Ksiazkowoczyta

6 komentarzy:

  1. Mnie się nie podobała. Pierwsza część nudna i rozwleczona, druga część niedorzeczna.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo intrygujący opis, mam ochotę przeczytać i zobaczyć jak mnie się będzie podobała. Mam nadzieję, że nie zniechęci mnie to przydługie rozwinięcie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli będzie się dłużyć to proszę pamiętać, że warto wytrwać ;).

      Usuń
  3. Być może dam szansę tej książce :)

    OdpowiedzUsuń