wtorek, 14 czerwca 2016

I Festiwal Pięknej Książki - dzień I


  Dnia 11 czerwca 2016 rozpoczął się I Festiwal Pięknej Książki w Rzeszowie, który odbył się w ramach Bieszczadzkiego Lata z Książką, otwierającego Ogólnopolski Letni Sezon Czytelniczy.

  Organizatorami tego wydarzenia były Centrum Kongresowo-Handlowe Millenium Hall, Targi Książki w Krakowie, Wydawnictwo Bosz przy wsparciu Miasta Rzeszowa oraz Województwa Podkarpackiego. Nad imprezą patronat objęli Tadeusz Ferenc (Prezydent Rzeszowa) oraz Władysław Ortyl (Marszałek Województwa Podkarpackiego). Wśród patronów medialnych znaleźli się TVP Kultura, TVP3 Rzeszów, Tygodnik Powszechny, Radio Rzeszów oraz wortal literacki Granice.pl

 









    Pierwszym punktem programu było spotkanie Witolda Vargasa (współautora serii Legendarz) z młodymi czytelnikami. Jak widać na zdjęciach poniżej pan Witold bardzo wczuł się w opowieść, ale także młode grono słuchaczy było zafascynowane wywodem.





















  Na "własnym" terenie nie mogło zabraknąć rzeszowskiego Wydawnictwa Dreams oraz jego założycielki pani Lidii Miś, która jak zwykle przy takich okazjach otoczona była przez grono najmłodszych czytelników. Na stoisku wydawnictwa można było nabyć nowość "Zwyczajna łaska".

 









  Przy okazji Festiwalu Pięknej Książki mogliśmy zrobić to, na co brakuje nam czasu w czasie Targów w Krakowie czy Warszawie, a mianowicie wzięcie udziału w panelu dyskusyjnym. Mając możliwość wyboru zdecydowaliśmy się na ten dotyczący sytuacji polskiego czytelnictwa: Czytelnictwo w Polsce. Stan aktualny i perspektywy.











  Wśród osób prowadzących dyskusje byli pan Bogdan Szymanik (dyrektor oraz współwłaściciel wydawnictwa BOSZ), pan Włodzimierz Albin (prezes zarządu Polskiej Izby Książki), pan Grzegorz Gauden (dyrektor Instytutu Książki, dziennikarz), pan Tomasz Makowski (dyrektor Biblioteki Narodowej) oraz pan Paweł Potoroczyn (dyrektor Instytutu Adama Mickiewicza).




  






  Wśród debatujących oraz słuchających znaleźli także pan Eustachy Rylski, profesor Jerzy Bralczyk, pan Michał Ogórek, pani Barbara Chmura (dyrektor Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Rzeszowie), pani Katarzyna Popieluch-Kmiecik, pan Witold Vargas.





















  Kolejnym i to bardzo ciekawym punktem programu było starcie tytanów czyli spotkanie z panami Michałem Ogórkiem oraz profesorem Jerzym Bralczykiem, prowadzone przez pana redaktora Jerzego Kisielewskiego.












  Ci trzej panowie porwali za sobą dość spory tłum ludzi. Można było zaznać targowej atmosfery.











  Spotkanie trwało blisko 45 minut, a po nim nastąpiło podpisywanie książek. Z takiej okazji nie sposób nie skorzystać i oczywiście z możliwości wykonania pamiątkowego zdjęcia również :





  Później w saloniku literackim zebrał się jeszcze większy tłum ludzi, gdyż na festiwalu pojawili się Olga oraz Kamil Sipowiczowie. Ta para pokazała, że na wszelkich targach książki zazwyczaj najbardziej oblegani są  celebryci, którzy napisali i wydali książkę:












  Na żadnych targach nie może obyć się bez spotkania blogerów. Rzeszów także nie był inny pod tym względem. Wszak było to tylko trzy osobowe spotkanie przy stoisku Księgarni PWN Rzeszów, ale jednak. Trzecią osobą dramatu była Ania Urbańska z bloga Zielono w głowie



  Jak widać było wesoło...

  Na koniec nie można nie pochwalić się nabytkami. Oto one:





  Nie było tego dużo, jednak nie wyszliśmy z pustymi rękoma.

PS. A tak wyglądał Festiwal Pięknej Książki z lotu ptaka:






5 komentarzy:

  1. Też byłam na Festiwalu Pięknej Książki. :) Niestety nie uczestniczyłam w wydarzeniach towarzyszących, a jedynie spacerowałam po korytarzach galerii, zaglądając w wydawnicze promocje. :)
    Nie wiedziałam, że było spotkanie blogerów. ;)
    Fajna relacja, do zobaczenia za rok. :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) w takim razie zapewne gdzieś pomiędzy stoiskami musieliśmy się minąć :). Dyskusja, o której wspomniałam była bardzo ciekawa, i naprawdę warta wysłuchania.

      Spotkanie blogerów... było nieformalne, że się tak wyrażę ;).

      Miło mi, że relacja przypadła Ci do gustu :)

      Eee tam za rok... teraz odliczamy do Targów Książki w Krakowie ;)

      Pozdrawiam i zapraszam do częstszego zaglądania i komentowania :).

      Usuń
  2. Czyli biednie. Festiwal miał potencjał ale biedna skala

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W końcu "nie od razu Kraków zbudowano", wg. mnie najważniejsze, że jest potencjał i coś się dzieje. To dobry początek czegoś większego.

      Usuń
    2. Weź poprawkę, że to tylko z jednego dnia jest.

      Usuń