wtorek, 31 stycznia 2023

"Sprawy kobiece to skupienie na rodzinie, męskie - interes świata."

Agnieszka Lis jest jedną z tych pisarek, po której książki sięgam już właściwie w ciemno. Nic więc dziwnego, że kiedy jakiś czas temu zobaczyłam zapowiedź najnowszej powieści autorki pod intrygującym tytułem „Siostra wirtuoza” to już wtedy wiedziałam, że na pewno będę chciała ją przeczytać.

W opowiedzianej historii poznajemy Antoninę Wilkońską, starszą siostrę Ignacego Jana Paderewskiego. Autorka postanowiła uczynić ją narratorką przedstawiającą perypetie swego niezwykle utalentowanego brata. Paderewski był powiem nie tylko wybitnym pianistą lecz także żarliwym patriotą i wielkim orędownikiem niepodległej Polski, co de facto ziściło się ostatecznie dzięki jego niebagatelnemu wpływowi.

Antonina opowiada również nieco o swoich własnych losach, niezbyt szczęśliwym małżeństwie, utracie syna oraz marzeniach i pragnieniach, które nigdy nie miały szans się spełnić ze względu na to, że była kobietą. Jak zapewne wiecie kobiety w tamtych czasach miały być jedynie ozdobą mężczyzny, dbać o dom i rodzinę – taka miała być ich podstawowa rola – refleksja nad tym, iż panie także chciałyby się realizować na innych polach nawet nie przemknęła nikomu przez myśl.

Jest to książka o wielkiej siostrzanej miłości, która czasami bywa nieco zaborcza. O zachwycie nad talentem i nietuzinkową osobowością bliskiej osoby. Z kart powieści wyłania się też postać samej Antoniny, jako kobiety inteligentnej, wrażliwej, empatycznej, ale czasem odrobinę złośliwej i zazdrosnej o ukochanego braciszka.

W „Siostrze wirtuoza” śledzimy fantastyczną i niesamowicie intensywną karierę Ignacego Jana Paderewskiego, który jak się dowiadujemy był światową gwiazdą na miarę swoich czasów. Autorka ukazuje też jego wzloty i upadki, które podkreślają, iż mimo wielkiego talentu i idącej za nim sławy Ignacy pozostał człowiekiem z krwi i kości – kochał, cierpiał i borykał się ze swoją codziennością podobnie jak każdy z nas, targały nim także różnorakie emocje.

Agnieszka Lis w nakreśloną przez siebie historię bardzo umiejętnie wplotła sytuację społeczno – ekonomiczną oraz rolę, jaką pełniły ówczesne kobiety. Bycie kobietą sprowadzało się bowiem wyłącznie do bycia córką, żoną, matką, doglądania bliskich i bycia piastunką domowego ogniska. Niewiasta miała tęsknić i czekać cierpliwie aż panowie spełnią wszystkie wyznaczone im powinności w świecie.

Antonina w swej opowieści momentami nieco buntuje się przeciwko takiemu stanowi rzeczy, ostatecznie jest jednak na tyle mocno wtłoczona w utarte schematy, że mimo wszystko ostatecznie w nich pozostaje.

Powieść ta jest bardzo interesująca, a w jej obszernych przypisach czytelnik znajdzie wiele odniesień do materiałów źródłowych, z których czerpała autorka. Jeśli macie ochotę poznać bliżej postać Ignacego Jana Paderewskiego oraz jego siostry i zgłębić ich ciekawe losy to zapraszam Was serdecznie do tej lektury.

Opowieść jest jeszcze mówiąc kolokwialnie „ciepła”, ponieważ swoją premierę miała zaledwie kilkanaście dni temu – 11 stycznia 2023.


* https://www.facebook.com/Ksiazkowoczyta *

10 komentarzy:

  1. Już od momentu zapowiedzi tej książki wiem, że nadejdzie chwila, kiedy po nią sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Znam i bardzo lubię twórczość Agnieszki Lis, dlatego w wolnej chwili chętnie zapoznam się z „Siostrą wirtuoza” .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również bardzo lubię powieści tej autorki. Ta też jest ciekawa :)

      Usuń
  3. Bardzo mnie to cieszy, że w przypisach znajdziemy odniesienia do materiałów źródłowych, ponieważ czasem jest to zaniedbywane.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  4. Książka czeka w kolejce do przeczytania. Również uwielbiam powięści pisarki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie już dziś życzę sympatycznej lektury :)

      Usuń