czwartek, 3 sierpnia 2023

"Niektórych ludzi spotykasz, mijasz i nie potrafisz zapamiętać nawet ich twarzy. A inni odciskają piętno na twoim życiu."

Katarzyna Grochola już od ponad ćwierć wieku dzieli się z czytelnikami swoją niezwykle różnorodną twórczością. W maju tego roku na rynku wydawniczym ukazała się jej najnowsza publikacja pt. „Miłość w cieniu słońca”.

Ta dosyć niewielka objętościowo powieść to historia Andrew i Hariett, których życiowe drogi krzyżują się właściwie przez przypadek… Są przecież jednak tacy, którzy stanowczo twierdzą, iż w życiu nie ma przypadków, więc całkiem możliwe, że zadziałało przeznaczenie… Najlepiej oceńcie to sami czytając tę książkę.

Autorka zderza w niej dwa zupełnie różne światy i osobowości bohaterów.

Hariett – artystka z bagażem doświadczeń, a jednocześnie nieprzebranym apetytem na życie, emocje i wszelakie doznania.

Andrew – mężczyzna pełen traum i lęków, wyizolowany, zamknięty w sobie, zupełnie przeciętny i zdawać by się mogło bezbarwny pracownik korporacji.

Z zetknięcia tych nieprzystających dla siebie orbit rodzi się niezwykle głęboka relacja. Uczucie, które stopniowo niszczy wszelkie tamy i mury, nawet te nieuświadomione lub skrzętnie tłumione, a zarazem buduje nowy świat pełen barw, odczuć, zamyślenia nad światem i człowiekiem.

Katarzyna Grochola oddaje narrację opowieści w ręce męskiego bohatera, co jest zabiegiem nadającym tej pozycji jeszcze ciekawszą perspektywę. „W cieniu słońca” to powieść mocno metaforyczna, przesycona różnorodnymi refleksjami. Jest to historia o wieloaspektowych relacjach, które, choć nieodzowne dla naszej egzystencji bywają także tym, co odciska na życiu człowieka różnorakie, niestety nie zawsze pozytywne, piętno. Dwoje odmiennych od siebie postaci stopniowo, krok po kroku wpuszcza czytelnika do swojego niezwykle intymnego świata.

Niniejsza pozycja pełna jest niuansów i niedopowiedzeń, co tym bardziej podkreśla, iż człowiek ciągle się zmienia, a wzajemne relacje nieustannie ewoluują. Moim zdaniem jest ona również wieloznaczna, co stanowi znakomite pole do jej bardzo różnorodnej interpretacji w zależności od pryzmatu indywidualnych doświadczeń i osobistych przeżyć każdego czytelnika.

Jeśli lubicie nieszablonowe opowieści o ludziach, miłości i szeroko pojętych relacjach to powieść ta z pewnością powinna znaleźć się w kręgu Waszych czytelniczych zainteresowań. A nietuzinkowy sposób opowiedzenia niniejszej historii i możliwość śledzenia przemian stających się udziałem opisanych bohaterów niech będą dodatkową zachętą do tego, aby sięgnąć po najnowszą powieść Katarzyny Grocholi.

 

* https://www.facebook.com/Ksiazkowoczyta *

10 komentarzy:

  1. Na pewno przeczytam to książkę. Bardzo lubię twórczość tej autorki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też :). Ta jednak jest zupełnie inna niż poprzednie.

      Usuń
  2. Mam w planach. Autorka po prostu do mnie trafia :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Powieść zapowiada się interesująco, może kiedyś się skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Recenzja jest zachęcająca, jak również nazwisko autorki.

    OdpowiedzUsuń
  5. Książka na liście :-) Pozdrawiam i zapraszam do siebie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Daj znać jak wrażenia, gdy będziesz już po lekturze :). W wolnej chwili zajrzę na pewno. Pozdrawiam :).

      Usuń