piątek, 18 sierpnia 2023

"Kto nie ma odwagi do marzeń, nie będzie miał siły do walki." - Paul Michael Zulehner

Czy są tutaj osoby gustujące w inteligentnej fantastyce młodzieżowej? Jeśli tak to mam dla Was propozycję ciekawej lektury, która, choć osadzona jest w nurcie fantastycznym to może być czytana również jako powieść psychologiczna z elementami kryminału i literatury grozy. O takie właśnie nietuzinkowe połączenie zadbali Barbara Mikulska i Wojciech Gunia, którzy napisali w duecie pozycję pt. „Złodzieje motyli”.

Początkowo na kartach opowieści poznajemy nastoletnią Gosię Leszczyńską, która wraz z rodzicami i maleńką siostrzyczką Zosią sprowadza się do Abramowa. Dziewczyna próbuje się odnaleźć w nowym domu oraz małomiasteczkowej codzienności i chociaż początkowo jest nieco zbuntowana to stopniowo przekonuje się do nowego życia. Poznaje nowych przyjaciół, a w swoim nowym pokoju odkrywa tajemniczy obrazek motyla, który z niewiadomych przyczyn bardzo mocno ją do siebie przyciąga…

Skoro mowa o przyjaciołach to do opowieści dołączają Amelka, Grzesiek i Klaudia. Obserwujemy życie czwórki nastolatków, ich pierwsze zauroczenia, młodzieńcze wzloty i upadki etc. Historia nabiera tempa, gdy Gosia zauważa nad głowami ludzi barwne motyle i dwóch tajemniczych osobników, którzy ewidentnie kradną je właścicielom bez ich wiedzy i zgody…

Początkowo cała ta wizja wydaje się dziewczynie irracjonalna, zaczyna się ona wręcz obawiać, że traci rozum… Jednak z czasem poprzez kolejne zawarte w toku tej historii znajomości i nabytą dzięki nim wiedzę sytuacja zaczyna się w pewnym stopniu klarować w jej głowie, a na jaw wychodzi temat zaginięcia przed dwoma laty Wiktora Wojtyńskiego. W efekcie różnych wydarzeń i splotów okoliczności dziewczyna wyrusza w podróż między światami w poszukiwaniu w.w Wiktora…

Czy jej misja się powiedzie i co jeszcze się wydarzy? Dokąd zawiodą Małgorzatę tajemnicze drzwi? - dowiecie się czytając tę niezwykłą powieść.

W moich oczach jest to niesamowita historia o dorastaniu, przyjaźni, odpowiedzialności za drugiego człowieka, odwadze w pokonywaniu różnorodnych przeciwności i rzecz jasna o marzeniach, które dodają nam przysłowiowego powera do życia, a ich brak może nas całkowicie pozbawić wewnętrznych sił.

Autorzy pod płaszczem historii fantastycznej poruszyli bardzo wiele ważnych, myślę, że nie tylko dla nastolatków, aspektów życia. Prócz tych wspomnianych powyżej, na przykładzie perypetii bohaterów, ukazana została w moim odczuciu również walka dobra ze złem lub — jeśli ktoś woli tak to nazwać — nadziei z wszechobecną beznadzieją. Jak widzicie cała masa emocji gwarantowana.

Książka wciąga od pierwszych stron i naprawdę świetnie się ją czyta – uwaga to piszę ja, czytelniczka, dla której ten gatunek literacki zdecydowanie nie jest pierwszym wyborem – weźcie to więc pod uwagę ;).

Jeśli zatem szukacie ciekawej opowieści, w której to, co realne przenika się z tym, co niepojęte i w pewien sposób magiczne to polecam Wam przeczytanie „Złodziei motyli”, którym mam przyjemność patronować.

Przekonajcie się sami czy Wasze odczucia, iż Barbara Mikulska i Wojciech Gunia stworzyli świetną książkę, przeznaczoną nie tylko dla młodzieży pokryją się w tej kwestii z moimi. Myślę, że każdy znajdzie w niej coś dla siebie.

 

* https://www.facebook.com/Ksiazkowoczyta * 

14 komentarzy:

  1. Opis książki mnie nie przekonuje, więc to chyba jednak historia nie dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Może kiedyś przeczytam tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja sprawdzę co się kryje w książce ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. No to myślę, że powinna mi się książka spodobać :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Połączenie realizmu z magią może być ciekawe w takim wydaniu.

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubię sięgać po fantastykę młodzieżową i ta książka bardzo mnie kusi, chociaż nie wiem czy wcisnę ją w swój czytelniczy grafik w najbliższym czasie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawe połączenie gatunkowe. Książka wpisuje się w mój gust czytelniczy, więc myślę, że mogłabym po nią sięgnąć.

    OdpowiedzUsuń