Poznajemy w niej historię tytułowej Kariny, która wychowywała się w domu dziecka, obserwujemy jej młodzieńcze wzloty i upadki, placówkowe przyjaźnie, pierwszą miłość i intrygę, której padła ofiarą oraz nieprawdziwe oskarżenia, które położyły się cieniem na jej życiu.
Dziś Karina jest dorosłą kobietą i wiedzie, zdawać by się mogło, poukładane, stabilne życie wraz ze swoim partnerem Marcelem oraz stojącą u jej boku od wielu lat przyjaciółką Patrycją – ale czy na pewno wszystko jest takie dobre i piękne, jakie wydaje się na pierwszy rzut oka? Odpowiedź na to i wiele innych nasuwających się przy lekturze pytań znajdziecie w książce.
Autorka w sposób ogromnie plastyczny i nie pudrując rzeczywistości opisuje niełatwe losy Kariny, które ta opisywała przez lata w swoim pamiętniku. A oprócz tego obserwujemy bieżące życie kobiety, które wbrew pozorom nie jest usłane różami, choć zawodowo spełniła ona swoje marzenia.
Jest to opowieść o poszukiwaniu akceptacji ze strony drugiego człowieka, o spełnianiu marzeń, przyjaźni, toksycznym związku, zmaganiach z chorobą, ale także o tym, że każdy ma prawo do lepszego życia pomimo niekiedy trudnego startu oraz o tym, że warto dawać sobie i innym szanse i jak najlepiej wykorzystywać te, które darowuje nam życie.
Postać Kariny z całą pewnością daje nadzieję tym, którzy z różnych względów wątpią w swoje lepsze jutro oraz w to, że na takowe zasługują.
Powieść ta jest niesamowitą mozaiką różnorakich emocji, myślę, że każdy odbiorca znajdzie w niej coś dla siebie, a pola do refleksji również czytelnikom nie zabraknie.
Jeśli szukacie opowieści, która, choć porusza trudne tematy jest jednocześnie ogromnie budująca i tchnąca nadzieją to „Nowe życie Kariny” będzie dobrym wyborem, a czas spędzony z niniejszym tytułem na pewno nie będzie stracony.
Zapraszam Was serdecznie do zapoznania się z burzliwymi losami Kariny, której życiowe doświadczenia śledzimy z zapartym tchem przeżywając wraz z nią wszystkie smutki i radości, jakie na kartach tej powieści stają się udziałem jej oraz jej współbohaterów.
Polecam.
Na pewno jest to ciekawa powieść, gdyż ta autorka to gwarantuje.
OdpowiedzUsuńZgadzam się w 100% i polecam lekturę :)
UsuńNoc spadających gwiazd mi się spodobała, więc i ten tytuł mam w planach.
OdpowiedzUsuńJa akurat tę jedną mam jeszcze do przeczytania :). Wszystkie pozostałe już za mną, więc je bardzo polecam!
Usuń