Sylwia
Winnik zadebiutowała w roku 2018 historią „Dziewczęta z Auschwitz”. Dzisiaj
jednak przychodzę do Was z kilkoma słowami na temat jej drugiej książki, która
ukazała się nakładem Wydawnictwa Znak w lutym bieżącego roku, a nosi tytuł „Tylko
przeżyć. Prawdziwe historie rodzin polskich żołnierzy”.
Publikacja
ta zawiera rozmowy autorki z żołnierzami, którzy byli na misjach w Iraku, Afganistanie
i innych miejscach, ale również z ich najbliższymi: żonami, partnerkami, a w
niektórych przypadkach także dziećmi.
Dialogi
te są ogromnie poruszające ze względu na to, iż dotykają one wielu
różnorodnych, często niełatwych do podjęcia tematów. Jednym z nich jest na
przykład konieczność dokonywania ustawicznych wyborów pomiędzy rodziną i życiem
osobistym, a służbą dla kraju z dala od granic Polski.
Autorka
w sposób bardzo empatyczny, a przy tym piórem wprawnej reportażystki opisała
codzienność żołnierzy na misjach, ich zmagania z ciągłym niebezpieczeństwem, a
niejednokrotnie z samym sobą i własnymi słabościami, które prędzej czy później
dotykają każdego z uczestników misji.
Książka
ta jest również opowieścią o ogromnej pasji ludzi, którzy decydują się włożyć
mundur, niejednokrotnie na całe życie. Jak sami często podkreślają snując swoje
opowieści jest to ich niemalże druga skóra, a życie na misji, choć niełatwe,
niebezpieczne i przepełnione rozłąką z bliskimi staje się pewnego rodzaju
uzależnieniem.
W
publikacji tej nie sposób nie odnaleźć także niezmierzonych pokładów miłości i
oddania ze strony tych, którzy czekają na powrót pełniących służbę w siłach
zbrojnych. Dzięki wielu kompromisom oraz hartowi ducha obu stron ich małżeństwa
i związki przetrwały próbę czasu, chociaż oczywiście na wszystkie.
O
„Tylko przeżyć” można by pisać jeszcze bardzo długo, ale nie chciałabym
pozbawiać Was możliwości odkrywania tej niesamowitej i zdecydowanie wartej
uwagi książki. Tak więc dodam jeszcze tylko, że książka wzbogacona jest wieloma
zdjęciami, które pozwalają chociaż częściowo zwizualizować sobie to, co
czytamy.
Autorce
serdecznie gratuluję podjęcia tak ważnego, a zarazem trudnego i delikatnego
tematu oraz jej ogromnej uważności, jako słuchacza, zaś lekturę tej książki
gorąco Wam polecam!
Myślę, że właśnie takiej książki brakowało na polskim rynku wydawniczym. Z pewnością jest to ważna i wzruszająca lektura.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Karolina
czytankanadobranoc.blogspot.com
Zgadza się, jest to pozycja zdecydowanie warta uwagi i poruszająca.
UsuńBardzo fajny wpis. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa i zapraszam częściej :)
UsuńFajnie to wszystko zostało tu opisane.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że przyjemnie się czytało.
Usuń