Niniejsza
powieść jest kontynuacją wydanej w roku 2016 książki „Pewna pani z telewizji”.
W drugiej odsłonie historii poznajemy dalsze losy znanej nam już z poprzedniego
tomu dziennikarki Stelli Lerskiej, która próbuje dojść do siebie po traumie,
jaką zgotował jej Jacek Miliński – syn jej zmarłego kochanka Marka.
Aby
jak najszybciej zapomnieć o tym, co się wydarzyło nasza bohaterka decyduje się
nie wnosić oskarżenia przeciwko Jackowi, ma nadzieję, że to, co do tej pory
stało się jego udziałem da mężczyźnie wystarczająco mocną nauczkę na
przyszłość. Niestety tak się nie dzieje. Żądny zemsty Miliński nadal knuje
przeciw Stelli, a ona ponownie musi zawalczyć o siebie i swoją karierę.
Na
przykładzie różnorodnych perypetii Stelli autorka w sposób bardzo wyrazisty
ukazała niestety nie zawsze barwne oblicze pracy w branży telewizyjnej, gdzie
jak możemy się domyślać na co dzień pracuje się pod ogromną presją czasu. Wyniki
oglądalności i możliwość osiągnięcia przez stację dużych wpływów finansowych
bardzo często stoją ponad wieloletnią przyjaźnią, a także prowadzić mogą do
zniekształcenia przekazywanej odbiorcom prawdy, aby tylko uzyskać jak lepszą
oglądalność. Na szczęście są od tej reguły pewne wyjątki i autorka nie omieszkała
tego zaznaczyć w swojej książce.
W
powieści poruszony został również wątek rodzinny, gdyż w życiu kobiety pojawia
się nieznany jej dotąd ojciec…, Czego w związku z powyższym Stella dowie się o
swojej przeszłości i jak potoczą się dalsze relacje tych dwojga? Tego dowiecie
się czytając, ale zdradzę Wam, że na pewno będziecie zaskoczeni.
W
życiu Stelli pojawia się też dosyć nietypowy, kiełkujący bardzo powoli wątek
damsko – męski, z wygadaną papugą w tle. Dywagacje sympatycznego ptaka
doprowadzały mnie w trakcie lektury do niepohamowanych wybuchów śmiechu, więc
jak widzicie będzie wesoło.
„Zemsta
na ekranie” to powieść psychologiczna, w której Anna Mentlewicz skupiła się z
jednej strony na dokładniejszym przybliżeniu czytelnikom sposobów działania
mediów. Z drugiej strony natomiast pokazała, jak istotne są podejmowane przez
bohaterów decyzje, które bez wątpienia kształtują ich dalsze losy.
Co
wymyśli młoda kobieta, by wybrnąć z bardzo trudnej sytuacji, w jakiej po raz
kolejny postawiło ją życie? Jaka będzie jej zemsta na ekranie? Zapraszam Was do
lektury powieści, aby rozwikłać te oraz wiele innych tajemnic kryjących się na
jej kartach.
Zdradzę
Wam również, iż rynku wydawniczym jest już dostępna trzecia część cyklu o
Stelli Lerskiej. Nosi ona tytuł „Nigdy ci nie wybaczę” i czeka już na mojej
półce na lekturę. Nie wiem jak Wy, ale ja jestem ciekawa, co tym razem
przydarzy się Stelli, czy ułoży sobie ona w końcu życie prywatne, a Jacek da
jej w końcu spokój.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz