„Karmelowa
jesień” jest kontynuacją „Magicznego lata”, które rozpoczęło czterotomowy cykl
autorstwa Aleksandry Tyl.
Niniejsza
powieść opowiada o losach znanych nam już z poprzedniej części bohaterek, tym
razem jednak autorka skupiła się głównie na perypetiach Marianny Olech.
Dziewczyna
po śmierci swojej ukochanej babci, a niewiele wcześniej także obojga rodziców,
popada w totalną apatię. Jednakże porządkując dokumenty po zmarłym ojcu
Marianna natrafia na ślad zagadkowych przelewów skierowanych do niejakiej Rosie
Rosso mieszkającą w Sewilli. Marianna pod wpływem impulsu postanawia pojechać
do Hiszpanii, by dowiedzieć się, kim jest tajemnicza Rosie i co łączyło ją z
panem Olechem.
Wyjazd
ten zaowocuje wieloma nietuzinkowymi przygodami i kolejną rewolucją w życiu
naszej bohaterki, ale o szczegółach dowiedzcie się sami z kart „Karmelowej
jesieni”.
Jeśli
zaś chodzi o moje odczucia i refleksje po lekturze niniejszej powieści to w
moich oczach jest ona bardzo barwną i plastyczną opowieścią o kobietach. Wykreowane
przez autorkę bohaterki są bardzo różnorodne pod wieloma względami. Mam tutaj
na myśli ich wiek, pochodzenie, doświadczenia życiowe, czy temperament.
„Karmelowa
jesień” opowiada nie tylko o rozpaczy i samotności po stracie najbliższych.
Autorka ukazała w niej również, że nigdy nie jest za późno na to, aby spełniać
marzenia i wiek nie ma tutaj absolutnie nic do rzeczy. Liczy się tylko
samozaparcie i chęć do działania oraz pomocna dłoń osób, które nas otaczają.
W
powieści nie brakuje również wątków miłosnych i humorystycznych. Aleksandra Tyl
chociaż porusza w swojej książce sporo poważnych tematów, takich jak np. skomplikowane relacje rodzinne, nie stroni też od
zabawnych sytuacji i postaci, które potraktować należy z przymrużeniem oka.
„Karmelowa
jesień” to słodko-gorzka opowieść o ludziach i życiu, które pisze bardzo
zaskakujące scenariusze. Aura za oknami, jaka jest każdy widzi, więc może macie
ochotę wyruszyć do słonecznej, pachnącej karmelem Hiszpanii? Dowiedzcie się,
czy Marianna rozwiąże nurtującą ją zagadkę i odzyska utracony spokój oraz
wewnętrzną stabilizację - co jeszcze los ma dla niej w zanadrzu i czy nasza
bohaterka da się ponieść temu, co przyniesie jej życie?
Autorka
swoim lekkim piórem zdradzi Wam te oraz wiele innych tajemnic z losów swoich
literackich przyjaciół, a bohaterowie znani z poprzedniej części również nie
pozwolą Wam całkowicie o sobie zapomnieć.
Zapraszam
Was do lektury tej ciepłej i bogatej w wiele emocji opowieści.
Będę musiała nadrobić obie części :)
OdpowiedzUsuńhttp://whothatgirl.blogspot.com
Miło mi, że zachęciłam :). A na pocieszenie powiem Ci, że ja mam do nadrobienia dwie kolejne części tej historii, ale to w innym terminie. Recenzje rzecz jasna również się tutaj pojawią ;)
UsuńChętnie przeczytam zwłaszcza, że autorka potrafi spojrzeć na rzeczywistość z przymrużeniem oka.
OdpowiedzUsuńTak, zdecydowanie potrafi :). A pierwszy tom już za Tobą?
Usuń