Strony

poniedziałek, 8 lipca 2024

W plątaninie emocji oraz krętych życiowych ścieżek...

Dzisiaj opowiem Wam o najnowszej powieści Anny H. Niemczynow pt. „Należy do mnie”. Jej główną bohaterką jest Fausti oraz jej rodzina, której perypetie i stopniowy rozpad śledzimy na kartach tej opowieści.

Mama dziewczynki – Helena – zrezygnowała ze świetnie rokującej kariery w balecie, by całkowicie poświęcić się rodzinie i perfekcyjnemu prowadzeniu domu. Wiktor – ojciec dziewczynki poświęca się przede wszystkim pracy, a znudzony brakiem ambicji żony wikła się w firmowy romans z Klarą…

Brzmi jak pewnego rodzaju klasyka, jednak w całej tej opowieści absolutnie nic nie jest proste ani oczywiste. Jest to pozycja głęboko emocjonalna i skłaniająca do wielu różnorakich refleksji nad człowiekiem, życiem, relacjami, wyborami, których każdego dnia dokonujemy etc.

Autorka w swej wręcz kipiącej od emocji prozie chwyta czytelnika za serce, a w niektórych fragmentach tej opowieści również za gardło. Zmagania początkowo zaledwie kilkuletniej, a z biegiem czasu dorastającej Fausti z tym, co dzieje się dookoła niej przyprawiają czytelnika o dreszcze…

Książka ta bardzo dobitnie ukazuje, jak dorośli są w stanie wywrócić do góry nogami świat dziecka, czyniąc to niekiedy w bardzo bezwzględny sposób. Mowa w niej także o tym, do czego może doprowadzić skrajne poświęcanie się dla innych, poczucie odrzucenia i strach przed utratą relacji, która wydaje nam się być jedynym, co w życiu posiadamy.

Czy jeśli dziecko ma oboje kochających rodziców to jedno z nich może rościć sobie do niego wyłączne prawo? Czy da się zbudować szczęście na nieszczęściu drugiego człowieka? Jak często całą winę za rozpad rodziny bierze na siebie dziecko? - Odpowiedzi na te i wiele innych nasuwających się podczas lektury pytań znajdziecie na kartach „Należy do mnie”.

Każdy z bohaterów tej opowieści boryka się z własnym różnorodnym bagażem doświadczeń. Mają oni również swoje słabości, traumy i lęki często zakorzenione w dzieciństwie i rodzinnych relacjach, co jak się okazuje znacząco wpływa na ich późniejsze postępowanie.

Jest to opowieść o miłości, stracie, zagubieniu, samotności, poczuciu odrzucenia, braku akceptacji i jej poszukiwaniu oraz o zachwianym poczuciu bezpieczeństwa, ale także o sile przebaczenia. Anna H. Niemczynow wiele miejsca poświęca na pokazanie relacji na linii rodzic – dziecko, które mogą wspierać rozwijanie przez dziecko skrzydeł, lecz bywają pośród nich i takie, które są ogromnie toksycznie i pozostawiają po sobie niezatarte piętno.

Jeśli szukacie pozycji, która, choć niełatwa dotyka najgłębszych zakamarków ludzkiej psychiki, serca i duszy, przepełnionej emocjami, wzruszającej i głębokiej w swym przekazie oraz takiej, która nie daje się odłożyć, a gdy już ją skończycie to i tak wciąż będzie rezonować w Waszym wnętrzu to gorąco polecam Wam „Należy do mnie”.


https://www.facebook.com/Ksiazkowoczyta *

2 komentarze:

  1. Właśnie jestem po lekturze tej książki i muszę przyznać, że przeczołgała mnie emocjonalnie. To chyba jedna z najlepszych powieści Ani, która wręcz kipi emocjami. Naprawdę warto po nią sięgnąć.

    OdpowiedzUsuń