sobota, 25 lipca 2015

Po prostu Lubię żyć

 

Książka „Lubię żyć” jest nietuzinkową rozmową przeprowadzoną przez Agnieszkę Siegert-Litorowicz z Ewą Błaszczyk. Czytając niniejszą publikację niejednokrotnie mamy poczucie, iż siedzimy wraz z obiema paniami przy filiżance kawy/herbaty i przysłuchujemy się  prowadzonej przez nie rozmowie.

W swoim dialogu poruszają one bardzo wiele różnych tematów, od błahych jak chociażby moda, aż po te najtrudniejsze jak szukanie sensu w traumatycznych przeżyciach, których jak wszyscy wiemy w życiu pani Ewy nie brakowało.

Czternaście lat temu jedna z córek pani Ewy, Ola, po tym jak zakrztusiła się tabletką zapadła w śpiączkę (11 maja 2000), w której pozostaje do dnia dzisiejszego. Zdarzenie  to miało miejsce zaledwie trzy miesiące po nagłej śmierci Jacka Janczarskiego – męża aktorki (2 lutego 2000).

Pomimo wielkiego życiowego dramatu aktorka nie załamała się i w roku 2002 wraz z ks. Wojciechem Drozdowiczem założyła fundację "Akogo?" niosącą pomoc dzieciom po ciężkich urazach neurologicznych oraz ich rodzinom. W grudniu 2012 zaczęła działać również klinika „Budzik”, która jako jedyna w naszym kraju zajmuje się dziećmi po ciężkich urazach mózgu. Ma ona na swoim koncie sporo sukcesów.

„Lubię żyć” nie jest jednak książką o smutku i cierpieniu. Wręcz przeciwnie z jej kart bije ogromna siła, optymizm i pasja życia. Zapoznajemy się w niej również z wieloma szczegółami dotyczącymi młodości pani Ewy oraz jej artystycznej drogi, którą przemierza od roku 1977 aż do dzisiaj mimo, iż miewała w tym aspekcie przerwy.

Wywiad rzeka, który czytelnik otrzymał w swoje ręce jest niezwykłą opowieścią o pięknie życia pomimo tego, iż bywa ono bardzo trudne, o niegasnącej przez wiele lat pasji do wykonywanego zawodu; o ogromnej sile, która tkwić może w niepojętej wręcz słabości oraz o  tym, że oprócz dramatycznych momentów wciąż toczy się także zwyczajne, normalne życie, które pomimo wszystkich przeciwności koegzystuje z tym nie należącym do łatwych.

Gorąco polecam! 
 
Za udostępnienie egzemplarza do recenzji dziękuję Wydawnictwu FILIA.

* https://www.facebook.com/KsiazkowoLC *

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz